Lech Poznań (siatkówka)
Krótko o sekcji
Siatkówka to nieistniejąca już sekcja klubu Lech Poznań. Od lat 30. w kolejarskim klubie wchodziła w skład sekcji gier zespołowych, a w 1952 została z niej wydzielona jako samodzielna sekcja. Mimo swej popularności nigdy nie zrobiła w Kolejarzu wielkiej kariery. Choć jest starsza od swojego sekcyjnego rodzeństwa – koszykówki i szczypiorniaka, sukcesy tych drugich szybko przesłoniły jej działalność. Sekcja jest przedwojennym brązowym medalistą mistrzostw Polski mężczyzn i kobiet oraz wielokrotnym mistrzem okręgu i województwa poznańskiego wśród kobiet i mężczyzn. Do najwybitniejszych poznańskich siatkarzy należeli F. Wojciechowski i Zdz. Kasprzak, a wśród kobiet najlepsze były H. Patrzykontowa i J. Brześniowska. Działalność sekcji została zakończona w 1958 roku.
Największe sukcesy
- brązowy medal Mistrzostw Polski mężczyzn (1 raz) – 1935
- brązowy medal Mistrzostw Polski kobiet (1 raz) – 1937
- mistrzostwo województwa poznańskiego i faza półfinałowa Mistrzostw Polski kobiet (6 razy) – 1948, 1949, 1950, 1951, 1952, 1953
Historia sekcji
Okres przedwojenny
W początkach lat 30. kolejarscy siatkarze i siatkarki stanęli do współzawodnictwa z innymi poznańskimi zespołami, AZS-em i Wartą. Od 1934 roku zawodniczki KPW dołączyły do kolejarskiej czołówki krajowej. Szkielet reprezentacyjnego zespołu żeńskiego tworzyły: Jolanta Sommerówna, Stanisława Klusakówna, siostry Sekulanki, Nina Zborowska, Irena Dzianatówna, Barbara Slaska, Joanna Gulikówna, Irena Białkowska, Maria Skrzypnikówna i Irena Kruger. Największym osiągnięciem siatkarek przed wojną było 3 miejsce w Mistrzostwach Polski w 1937 roku i 1 miejsce w Toruniu na Igrzyskach Kolejarzy. W grudniu 1938 roku w dorocznym turnieju organizowanym przez Wartę siatkarki pokonały silne wtedy gospodynie 2:0. Kolejarki grały wówczas w składzie: Tabaczanka, Nawrocka, Rzeźniakówna, Szymurówna, Łojowa i Klusakówna. Siatkarze KPW reprezentowali dość dobry poziom, lecz nie brali udziału w mistrzostwach Polski. Tylko raz drużyna męska stanęła na starcie mistrzowskich rozgrywek - w 1935 roku poznaniacy zajęli 3. miejsce za drużynami AZS z Wilna i Warszawy. W siatkówkę grywali prawie wszyscy wybitniejsi koszykarze, ale ze szczególnym zamiłowaniem: Fr. Szymura, Elbanowski, Grzechowiak, Zdzisław i Jarogniew Kasprzakowie, Łój, Schmidt i Lange. Początkowo miejscem treningów sekcji było boisko przy ulicy Kolejowej. Od 1935 roku życie siatkarskie przeniosło się jednak na Stadion Dębiecki, a zimowe treningi drużyny przeprowadzały w hali wojskowej przy ul Marcelińskiej.
Okres powojenny
Powojenny start siatkarzy był mało efektowny. Dyscyplina nie zdobyła takiej popularności jak przed wojną, co znalazło odzwierciedlenie również w mniejszym zainteresowaniu działaczy. Prym w sekcji sportów zespołowych wiodła koszykówka, a siatkówka nigdy już nie wyszła poza przeciętność. W 1946 roku siatkarze i siatkarki oparli składy na zawodnikach przedwojennych. Startowali rzadko, niemal wyłącznie w meczach towarzyskich. Trzon żeńskiej kadry tworzyły: H. Patrzykontowa, B. Slaska-Muszyńska, S. Klusak-Tomiakowa, C. Tabaczanka, U. Czerwińska, K. Łuczyńska i K. Ceglarkówna. Potem dołączyła do nich długoletnia członkini kadry narodowej Jadwiga Brześniowska oraz szereg młodych zawodniczek. Wśród mężczyzn aż do 1947 roku prym wiedli Patrzykont, Grzechowiak, Śmigielski, Kasprzak, Tomiak, Schmidt, Pławczyk i Warynycia. Siatkarze trenowali na dębieckim stadionie. W zimie trzeba było jednak poszukiwać sali, bo siatkówka stawała się coraz bardziej sportem halowym. W latach 1948-50 sekcja korzystała z gościnności Liceum im. Marcinkowskiego. W 1951 roku przeniosła się na 3 lata do Liceum im. Paderewskiego, aby w 1954 roku znaleźć schronienie w Liceum im. Kasprzaka. W roku 1956, kiedy klub wydzierżawił halę przy ul. Matejki, sekcja dokonała kolejnej przeprowadzki. W 1946 roku dziewczęta zajęły w mistrzostwach okręgu 3. miejsce, a mężczyznom udało się wywalczyć 1. lokatę. W skali kraju sekcja nie odgrywała jednak żadnej roli. W 1947 roku zespół męski odbył 8 spotkań, odnosząc 5 zwycięstw, a żeński rozegrał 7 meczów, z których 4 rozstrzygnął na swoją korzyść. Siatkówka w KKS-ie, w ZZK, a potem w Kolejarzu i Lechu przeżywała okresy wzlotów i upadków, nigdy jednak nie stała się sportem pierwszoplanowym. W 1948 roku zespół żeński sięgnął po tytuł mistrza okręgu, ale za to męski utracił przodownictwo. Oprócz pierwszych drużyn występujących w klasie A, sekcja zgłosiła rezerwy do klasy B. Zespoły żeńskie stoczyły w tamtym sezonie 36 spotkań, odnosząc 22 zwycięstwa, a męskie stoczyły 16 pojedynków, wygrywając przy tym zaledwie 4. W 1952 roku została utworzona samodzielna sekcja siatkówki. Zdobycie mistrzostwa województwa dało kolejarkom prawo walki o tytuł mistrzyń Polski. Sytuacja ta powtarzała się przez 6 kolejnych lat, ale nigdy nie udało im się wyjść z grupy półfinałowej. Pierwsze skrzypce w A-klasowej drużynie grały: J. Brześniowska, która w 1949 roku została trenerką, H. Patrzykontowa, L. Dobrowolska, K. Ceglarek-Czapczykowa, E. Trusewicz i T. Wiza. Brześniowska wzięła w tamtym roku udział w meczach międzypaństwowych z Węgrami, Czechosłowacją i Rumunią. Trzon pierwszej drużyny męskiej stanowili: A. Tichanow, Z. Łotocki, H. Waligórski, Z. Wesołowski, Stefaniak, S. Haremza oraz lekkoatleta Edward Adamczyk. Dobrze spisywały się juniorki trenowane przez Z. Wesołowskiego. Uczennice Liceum im. Zamojskiego zdobyły nawet tytuł wicemistrzyń Polski w swojej kategorii wiekowej, a najlepsze z nich: K. Stachowiakówna, K. Młynarczykówna, E. Jasińska i E. Kalinowska zasiliły później zespół kolejarek.
Rozwiązanie sekcji
W 1953 roku siatkarki Kolejarza po raz szósty, ale i ostatni, sięgnęły po prymat w województwie. Po tamtym sezonie odeszły z klubu najlepsze zawodniczki, Brześniowska i Patrzykontowa. W zespole pozostała już tylko młodzież, a dwa lata później praca wśród kobiet w sekcji prawie zamarła. Nie lepiej wiodło się siatkarzom, którzy ani razu nie zajęli w okręgu pozycji wyższej niż druga. Od 1954 obydwa zespoły trenował Z. Wesołowski, a ostatnim szkoleniowcem siatkarzy Kolejarza był Z. Łotocki. W tym czasie często zmieniali się kierownicy i opiekunowie sekcji, drużyny nie miały gdzie trenować. Poza tym odczuwalny był brak stałej opieki ze strony zarządu, a wiele do życzenia pozostawiała też dyscyplina zawodników. W tej sytuacji klub zdecydował się na radykalne cięcie i w 1958 roku rozwiązał sekcję. W późniejszym okresie sekcja kilkakrotnie odżyła, ale nigdy już nie udało jej się stanąć na nogach.